poniedziałek, 25 czerwca 2012
Weekendpost
Ten weekend był wyjątkowy. Każdy wyjazd do domu jest powrotem nie tylko do rodziców, starych znajomych, ale również do miasta, w którym wszystko się zaczęło. To nieprawda, że trzeba patrzeć tylko w przyszłość. Powrót do przeszłości sprawia, że odnajdujemy czasem to, kim jesteśmy, zatrzymujemy się na chwilę, przypominamy sobie o nas, o tym kim byliśmy, kim chcieliśmy być, weryfikujemy nasze osiągnięcia. Białystok - miasto mojego dzieciństwa, dorastania, pierwszych poważnych decyzji, wyborów, miasto pierwszych miłości i pierwszego złamanego serca - miasto, bez którego nie byłabym tym, kim jestem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz